wtorek, 16 września 2014

Od Blue-C.d.Lessie

Gdyby to nie była Lessie już dawno warczał bym i doszło by do walki. Ale moje serce galopowało...waliło jak młot. W tym samym czasie kula stanęła mi w gardle. Nie wiedziałem co powiedzieć.
-Wynoś się!-krzyknęła mi w pysk.
Moje nerwy chciały się już włączyć. Moje oczy chciały się zapalić czystą nienawiścią. Ale zamiast tego spuściłem głowę.
-Grr...-mruknęła.
Podniosłem głowę i powiedziałem:
-Nie będziesz mi rozkazywała...-tak nie zbyt głośno.
Ona się lekko oburzyła a ja skoczyłem na nią przygwożdżając ja do ziemi.
-Złaź! Odwal się!-wrzeszczała.
Uśmiechnąłem się lekko cwaniacko i powiedziałem:
-Proszę wysłuchaj mnie....
Nagle niespodziewanie...z mojego oka spadła łza. Taka szczera wielka i jedyna. Nie płakałem...nawet będąc szczeniakiem. Nie miałem dla kogo. Więc to pierwsza łza... która spadła z mego oka...na futro Lessie...Zszedłem z niej i usiadłem nie mając już sił na dalsze posunięcia. Lecz wziąłem głęboki wdech.
-Przepraszam, byłam głupcem. No i pewnie nadal nim jestem...wiesz czemu tak Cię traktowałem? Bo ja się bałem...no bałem się że jeśli powiem Ci prawdę zepsujesz sobie życie. Nie jestem godny Ciebie...I nigdy nie będę. Ja zawsze...no...Lessie..
Jąkałem się więc zacząłem śpiewać:
(klik) Kamil Bednarek Dla Ciebie:

Nikt o tym nie wie co naprawdę łączy nas,
Maleńka myślę o Tobie cały czas,
Nawet wtedy gdy jestem całkiem sam,
Twoją piękną twarz, przed oczami mam

Posłuchaj mnie...

Nikt o tym nie wie co naprawdę łączy nas,
Maleńka myślę o Tobie cały czas,
Nawet wtedy gdy jestem całkiem sam,
Twoją piękną twarz, przed oczami mam

Zaczarowany Twym pięknem doceniam ten świat,
Wszystko ma inny smak, nie dostrzegam wad,
Zapach miłości unosi się lekko jak ptak,
Żyję pełnią życia, chociaż czegoś mi brak
Brakuje mi Twoich słów, ciepłych, kolorowych snów,
dotyku i smaku Twoich delikatnych, pięknych ust
Niech ogień płonie w nas, już na zawsze!

Nikt o tym nie wie co naprawdę łączy nas,
Maleńka myślę o Tobie cały czas,
Nawet wtedy gdy jestem całkiem sam,
Twoją piękną twarz, przed oczami mam

Posłuchaj mnie...

Nikt o tym nie wie co naprawdę łączy nas,
Maleńka myślę o Tobie cały czas,
Nawet wtedy gdy jestem całkiem sam,
Twoją piękną twarz, przed oczami mam

Przez to co czuję zachowuje się jak dzieciak,
Bywam zazdrosny - wybacz, taka natura faceta,
Odnajduję się w Twych wadach i w Twych zaletach,
Wiem, że powiesz mi, jeżeli będzie coś nie tak
Niech mi zabiorą powietrze... i tak będę oddychał Tobą,
Zapomnij to co złe, cieszmy się sobą nareszcie x2

Nikt o tym nie wie co naprawdę łączy nas,
Maleńka myślę o Tobie cały czas,
Nawet wtedy gdy jestem całkiem sam,
Twoją piękną twarz, przed oczami mam x2

Kiedy skończyłem wstałem i zawyłem najgłośniej jak mogłem. Po czym powiedziałem:
-Lessie naprawdę mi przykro..Ja to przez miłość do Ciebie. Kocham Cię. nie chciałem Ci tego powiedzieć bo...jak mówiłem nie zasługuje na taką suczkę jak Ty. I nawet pomimo lęku...musiałem Ci to powiedzieć. Było mi ciężko na sercu...serce mi kazało. Więc mówię KOCHAM Cię...ale Ty już pewnie mnie nie. Bo to był mój głupi błąd. Chciałbym podejść i Cię liznąć w policzek...ale nie jestem tego godzien. -wyjaśniłem z dziwnym bólem w sercu.
Po czym obróciłem się idąc w drugą stronę, obejrzałem się ostatni raz. Ale Lessie powiedziała:
-Blue...
Nie wiedziałem czy się zatrzymać czy też nie. Nie chciałem tego ciosu. Mimo to zatrzymałem się i westchnąłem bardzo ciężko.
(Lessie?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz