środa, 27 sierpnia 2014

Od Dina do Kory

- Witaj, jestem Dino.
- Miło mi.
- Masz ochotę na spacer?
- Tak, czemu nie.
- Dobrze to chodźmy.
Ruszyłem pierwszy, Kora mi się przyglądała i dopiero po chwili dołączyła.
- Wiesz... Mam pytanie. - Powiedziała Kora.
- Słucham.
- Nie uważasz że za bardzo nikt owczarków nie lubi i się nas boją, ze względu na masę ciała?
- Z suczkami a psami jest inaczej... Ciebie polubią, nie wyglądasz na dużą. Może i jesteśmy ciężkimi psami, ale mamy honory, mnie tam zbytnio nikt nie lubi, ani ja nikogo, ale to taka już natura, polubiłem Tora, kolega z innego stada, no i ciebie też, w końcu łączy nas coś, bo jesteśmy owczarkami. Już jesteśmy.
Ten teren był piękny, przed nami ukazał się złoty wodospad, piękna trawa po prostu cudnie.

- Ten tren nie należy do sfory... Szkoda bo jest piękny. - Szepnąłem.
<Kora?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz