- No wiesz urodziłem się i wychowałem na ulicy bez nikogo. Przecież musiałem sobie radzić.
- Tak owszem musiałem. Ale w takim raziem jak się nauczyłeś polować?
- Gdy byłem mały było kilka gangów a ja za nimi tak chodziłem i jakoś się nauczyłem. - Uśmiechnołem się.
<Bibi?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz