poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Od Ashley do Cziki

Popatrzyłam się na nią dziwnie. Odbiegłam trochę, naprężyłam łapy, wygięłam grzbiet, skoczyłam na kamień i zrobiłam salto do wody. Ona chyba się tego nie spodziewała.
- Eee, nie tego oczekiwałaś, Czika?
<Czika?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz