niedziela, 24 sierpnia 2014

Od Maliu do Bibi

Obudziłem się. Usłyszałem szloch. Wstałem i zobaczyłem Bibi podeszłem do niej i spytalem:
- Czemu nie śpisz?
Bibi odwróciła się w moją stronę
- Nie mogę - Zchyliła łeb. Polizałem ją
- Czemu? Co się stało?
<Bibi?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz