-Chyba tak właśnie jest...-odpowiedziałem.
-To może...o czym porozmawiamy ?- spytała się charcica.
-Nie wiem...
-To...kiedy szczeniaczki ?
-Może nie tak szybko...nie wiem czy jestem gotowy...
-Ale opiekowałeś się Amorą !?
-No...tak...
-Czyli jesteś gotowy ?! Czy nie chcesz tych szczeniąt ?
-Chcę ,ale niedawno rodziłaś ! Więc może poczekamy ? Przygotujemy się...ja powiększę moją jamę...
Bella?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz