sobota, 30 sierpnia 2014

Od Yuki cd. Nuggata

Otworzyłam oczy i wzięłam głęboki oddech. Słyszałam jak Nuggat mnie przepraszał. On myślał że to jego wina. Było mi tak głupio. Sama nie wiedziałam że mam chorobę morską , nigdy nie byłam na statku. Nie chciałam się odzywać bo chciałam zapaść się pod ziemię tak mi było głupio. Zlizałam łzę z policzka Nuggata.
-Nuggat...to ja przepraszam....ja nie wiedziałam sama że mam chorobę morską. To prze zemnie i moją głupotę.
Wstałam ledwo co, chwiejąc się lekko po czym zwiesiłam łeb.
-Dotychczas nie podróżowałam statkiem....-westchnęłam.
Nie wiedziałam co mu powiedzieć. Uratował mnie...
-Dziękuje...-uśmiechnęłam się i ukrytkiem spojrzałam na niego.
-Za co?-zapytał zdziwiony i w nerwach.
-Za ratunek...-wyszeptałam.
(Nuggat?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz