Nie wiem skąd on to wziął. Ale musiałam mu na to mu odpowiedzieć szczerze.
-Posłuchaj Nuggat, dla mnie i na pewno dla wszystkich w tej sforze nie ważne jest stanowisko. Tutaj chodzi o charakter i o daną osobę. -powiedziałam.
-Jak to?-zdziwił się.
-Gdybyś nawet był Omegą pokochałabym Cię.-uśmiechnęłam się.
(Nuggat?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz