Dino stał zdziwiony.
K: Wiecie nie za bardzo lubię walki ale...Niech wygra lepszy. A może najpierw spytamy Alfy?
Poszliśmy więc do Ashley.
K: Musze nachwile iść zaraz wracam.
N:Ok
D: Dobrze.
Pobiegłam do mojego Taty.
R: O co chodzi? Co się stało? Spytał.
K: Tato bo ja..
R: Co?
K: Kocham Dina i Nuggata ale nie umiem wybrać którego chce ale zaraz wszystko się rozstszygnie. Powiedziałam szubko i pobiegłam do Dina, Nuggata i Ashley
<Ashley, Dino Nuggat? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz